Przejdź do głównej zawartości

Jak mądrze wybrać szkołę średnią

· 7 min aby przeczytać

Jak mądrze wybrać szkołę średnią z poczuciem, że robisz to naprawdę dla siebie. Poradnik dla uczniów i uczennic klas ósmych.

Czasami można odnieść wrażenie, że rankingi szkół średnich publikowane w sieci odzwierciedlają głównie wyniki egzaminów i olimpiad często wypracowanych przez indywidualnych uczniów w trakcie korepetycji. Wiele szkół góruje w zestawieniach dlatego, że przyciągają uczniów z relatywnie wyższymi wynikami i ocenami, nie zawsze zasłużenie utrwalając swój dobry wizerunek. Taka rywalizacja w rankingach sprawia, że szkoły skupiają się na wynikach i zmieniają edukację w kurs przygotowujący do matur i olimpiad, często obarczony stresem i naciskiem. W tak rozumianym kształceniu nie ma miejsca na indywidualizm, rozwój i swobodę twórczą. Rankingi potrafią zbudować złudną wizję, że w topowej szkole będziesz szczęśliwy lub szczęśliwa. Ale niestety, ranking nie powie Ci, czy w danej szkole będzie Ci dobrze. Większość czynników jest losowa i nieprzekładalna na dane statystyczne. Oto kilka wskazówek, jakie opracowaliśmy dla młodych ludzi stojących przed wyborem szkoły średniej.

Przyjmij chaos w swoim życiu

Zaakceptowanie przypadkowości i chaosu to bardzo ważna część dorastania. Możliwe, że dostaniesz się do najlepszego w Krakowie liceum według rankingów, ale nauczyciel uczący kluczowego dla Ciebie przedmiotu zachoruje i dyrektorowi będzie przez dłuższy czas trudno znaleźć zastępstwo. Możliwe, że nauczyciel zatrudniony na zastępstwo nie spełni Twoich oczekiwań.

Może zdarzyć się tak, że najlepszy nauczyciel w najlepszym liceum będzie akurat przeżywać wypalenie zawodowe, depresję, albo po prostu nie będziecie się dogadywać.

Możesz też złamać nogę albo zachorować i opuścisz dużą część lekcji. Może też pojawić się remont dróg który utrudni Ci dojazd. A może po prostu okaże się, że w wymarzonej szkole atmosfera nie będzie fajna albo w klasie pojawi się jedna nieszczęśliwa i przez to złośliwa osoba. Może się okazać, że w topowej w rankingach szkole odkryjesz niezdrową presję na naukę lub nadmierny tradycjonalizm, który nie będzie służył Twojemu indywidualizmowi i rozwojowi.

Rozważyliśmy już czarne scenariusze, to teraz te różowe! Pamiętaj, nigdy nie jest tak, że wszystko się sypie. Nigdy. Równie dobrze możesz trafić do szkoły w której nie chciałeś lub nie chciałaś być, ale poznasz tam przyjaciół na całe życie, lub nauczycieli, którzy zaskoczą Cię swoim zaangażowaniem i wiedzą.

Jedno jest pewne: w życiu nigdy nie jest tak, że wszystko idzie po naszej myśli. Dlatego to tak ważne, byś spróbował lub spróbowała wypracować nastawienie, które pozwoli Ci przyjąć to, że nie nad wszystkim masz kontrolę i to jest okej. Może uszczęśliwi cię coś, o czym jeszcze nawet nie wiesz.

Jeżeli jesteś osobą dorosłą, wspieraj elastyczność ucznia lub uczennicy. Oboje przygotujcie się na to, że w procesie rekrutacji będą wam towarzyszyć i miłe, i nieprzyjemne niespodzianki.

Wybieraj profil klasy, nie nazwę szkoły

Przedmioty rozszerzone nie przesądzają o tym, co będziesz zdawać na maturze. Możesz chodzić do klasy humanistycznej i podchodzić do rozszerzonej matematyki. Ale w takim układzie będziesz musiał lub musiała poświęcić wiele czasu pozaszkolnego na edukację w kierunku, którego nie przewiduje program nauczania tej klasy. Niezbędne mogą być też pieniądze na korepetytorów albo kursy, a w międzyczasie i tak będziesz zmuszony lub zmuszona spędzać godziny na obowiązkowych lekcjach, które nie są ci potrzebne.

Jasne, to bardzo mało prawdopodobne, że w ósmej klasie planujesz, co będziesz zdawać na maturze, jednak aktualny stan systemu edukacyjnego w pewnym sensie zmusza osoby nastoletnie do podejmowania takich decyzji.

Zastanów się dobrze nad tym, które przedmioty lubisz, które cię ciekawią, albo czego uczysz się łatwiej niż pozostałych rzeczy.

Najważniejsza osoba w szkole to dyrektor lub dyrektorka

Jest jedna osoba odpowiedzialna za zarządzanie nauczycielami, zatrudnianie nowych osób, łatanie luk w planach lekcji, przydzielanie nauczycieli do klas, komunikację z rodzicami: dyrektor albo dyrektorka. To do nich przychodzicie, gdy macie problem, pomysł albo inicjatywę. Oczywiście, o ile osoba zarządzająca szkołą przyjmuje w ogóle u siebie w gabinecie uczniów i uczennice.

Są dyrektorzy, którzy przy każdej okazji rozmawiają z uczniami na korytarzu lub zapraszają do odwiedzin i deklarują, że ich drzwi są otwarte dla każdego członka społeczności szkolnej.

Są też tacy, którzy jako jedyną formę komunikacji z młodzieżą używają sztorcowanie uczniów na korytarzu.

Poszukaj informacji o dyrektorze lub dyrektorce szkoły, która Ci się podoba. Jaka jest opinia uczniów i uczennic o tej osobie?

Ktokolwiek będzie cię uczył, to dyrektor decyduje o ewentualnej zmianie nauczyciela lub szukaniu zastępstwa. Jeżeli pojawi się konflikt między klasą a osobą uczącą, najpierw prosi się o pomoc wychowawcę albo wychowawczynię, a potem właśnie dyrektora To dyrektor podejmuje decyzje w kwestiach spornych. To dyrektor godzi się – albo nie – na wewnątrzszkolne inicjatywy uczniowskie, pomysły nauczycieli, w oparciu o własne wartości i plany tworzy w szkole atmosferę. Bez zgody dyrektora nie będzie w szkole działało koło filmowe ani zajęcia pozalekcyjne i wycieczki.

Szkoła, w której dyrektor nie zachęca uczniów i nauczycieli do dodatkowych inicjatyw, to martwa szkoła.

Mamy to szczęście, że dewizą naszego dyrektora jest: Sky is the limit!

Wybieraj świadomie - nie kieruj się wyborami kolegów i koleżanek

Jeżeli masz przyjaciela albo przyjaciółkę, z którą pragniesz podtrzymać dobre relacje w okresie licealnym, możecie widywać się w czasie pozaszkolnym. I będzie to czas spędzony w sposób bardziej świadomy i wartościowy niż zwykła gadanina między jedną a drugą lekcją. Poza tym to będzie z korzyścią dla ciebie, jeżeli w obcym środowisku nie będziesz się zamykać w ciasnym kręgu znajomych twarzy, tylko nauczysz się poznawać nowe osoby, wyławiać z tłumu znajomych, z którymi warto się trzymać.

Pomyśl też o tym, że jeżeli ktoś jest towarzyski i ciekawy świata, może znaleźć dużą przyjemność w nawiązywaniu i pogłębianiu nowych relacji. Co, jeżeli wybierzesz jakąś szkołę głównie po to, żeby trzymać się z kimś, kogo dobrze znasz, a ta osoba będzie wolała spędzać czas z nowymi znajomymi?

W wybieraniu nowej szkoły naradzasz się z rodziną, rodzeństwem, znajomymi, ale gdy przyjdzie co do czego, tak naprawdę zawsze jesteś w jej wyborze sam lub sama. Pójście do szkoły średniej „za koleżanką” czy „za kolegą” to w pewnym sensie ucieczka od faktu, że przez niektóre doświadczenia po prostu trzeba przejść samemu.

W sensie emocjonalnym cały ciężar stresu i radości ze zmian spoczywa na twoich własnych barkach.

To ty będziesz radzić sobie z aklimatyzacją w nowym środowisku, z wybieraniem nowych znajomych i – być może – zmienianiem rzeczywistości szkolnej, w której się znajdziesz.

Gdziekolwiek się znajdziesz, masz na to miejsce wpływ

Proces rekrutacji sprzyja narastaniu u młodych osób poczucia bezradności i zagubienia. Być może czujesz, że nie masz wpływu na to, co się z tobą stanie, i jesteś zdany lub zdana na innych – egzaminatorów, wyniki, punkty, nowe środowisko.

To nie jest cała prawda. Prawda jest taka, że jesteś w stanie poznać ciekawych ludzi w swojej przyszłej klasie i poza nią, jesteś też w stanie podtrzymywać dobre relacje ze znajomymi spoza niej, choćby ze znajomymi z podstawówki.

Jesteś też w stanie kształtować środowisko swojej szkoły.

Pamiętaj, że rzeczywistość się zmienia i wszyscy codziennie ją współtworzymy. Każdego dnia swoimi wypowiedziami i zachowaniem współtworzysz środowisko szkolne, decydujesz o tym, kto się będzie w nim czuł bezpiecznie, fajnie, wygodnie. Reaguj na sytuacje, które cię zaniepokoją, a przemocowych rówieśników czy pracowników szkoły zgłaszaj do wychowawcy lub dyrektora. Jeśli czujesz się przy tym niepewnie, poproś o pomoc rodzica.

Częściowo sam lub sama odpowiadasz za jakość lekcji, na które przychodzisz. Jeżeli dopadnie cię depresja, z którą nie zgłosisz się do rodziców, psychologa czy psychiatry, niewiele wiedzy wyniesiesz z zajęć, choćby prowadził je najlepszy nauczyciel. I odwrotnie – przy solidnych przygotowaniach w domu więcej zrozumiesz z kolejnych tematów a nauczyciel pokieruje Twoim rozwojem i Cię w nim wesprze.

Budowanie samodzielności i sprawczości to wielkie wyzwanie – być może zbyt wielkie dla młodej osoby, szczególnie jeśli jest z natury wyjątkowo wrażliwa, nieśmiała albo ma swoje całkowicie pozaszkolne problemy. Jednak jeśli ci się uda, zyskasz poczucie pewności siebie i będzie ci łatwiej osiągać swoje cele. Dlatego trzymamy kciuki, by się udało.

Po nowej szkole rozglądaj się z uwagą i staraj się nie przejmować tym, na co nie masz wpływu, oraz zmieniać świat na lepsze tam, gdzie możesz coś zmienić. Zawsze można coś zmienić.

Kilka dodatkowych uwag: